Chcesz wiedzieć ile może kosztować dłuższa podróż po Azji południowo-wschodniej? Planujesz wybrać się tam, ale nie wiesz jakiej ilości pieniędzy potrzebujesz? Jaki dzienny budżet przyjąć?  A może chcesz się dowiedzieć jak zarządzać wydatkami w czasie podróży? W tym artykule postaramy się odpowiedzieć na te i inne pytania dotyczące budżetowania. Podamy konkretne liczby i przykłady – analizując nasz 7-miesięczny pobyt w Azji.

Etap planowania podróży rozpoczęliśmy od oszacowania maksymalnego budżetu jaki chcemy i możemy przeznaczyć na wyjazd. Zastanawialiśmy się jaką dzienną kwotą realnie musimy dysponować, aby starczyło nam na bieżące wydatki. Ostatecznie przyjęliśmy, że podczas 7-miesięcznego pobytu w Azji nie będziemy wydawać więcej niż 200 PLN (ok. $60) / dzień / 2 osoby.

Bez większych problemów udało nam się zejść poniżej tej kwoty. Choć był to wyjazd niskobudżetowy – staraliśmy się oszczędzać i targować na każdym kroku (noclegach, transporcie, dodatkowych zakupach, czy usługach) – to nigdy nie odmawialiśmy sobie jedzenia (może dlatego przybyło nam parę kilo po powrocie ;p) no i innych małych przyjemności. W poniższej kalkulacji nie uwzględniliśmy biletów lotniczych do Azji (lot: Warszawa – Delhi, powrót: Bangkok – Warszawa) oraz wszystkich zakupów i wydatków poniesionych jeszcze przed rozpoczęciem podróży w Europie (uzupełnienie sprzętu, szczepienia, ubezpieczenie, akcesoria foto).

A teraz konkrety:

174.05 PLN / dzień / 2 osoby

Tyle wydawaliśmy średnio przez 199 dni naszej podróży, przemierzając 4 azjatyckie kraje: Indie, Nepal, Birmę, Tajlandię. W kwocie tej zawarte są wszystkie niecodzienne i nieplanowane wydatki (m. in. takie jak: zakup dwóch rowerów w Bangkoku z pełnym osprzętem i sakwami – 4000 PLN (dobry sprzęt na lata), czy kilkudniowy pobyt w szpitalu – 8000 PLN). Po odjęciu tych wydatków (nieobowiązkowych – określanych dalej jako „Inne”) nasz średni dzienny budżet mieścił się w:

112.41 PLN / dzień / 2 osoby

Gdybyśmy wyłączyli z budżetu wszystkie „bilety wstępu” (opłaty za wstęp i zwiedzanie obiektów, permity trekkingowe, a także za dodatkowe aktywności – np. yogę, snorkeling), dziennie wydawaliśmy „na życie”:

91.10 PLN / dzień / 2 osoby

W kwocie tej mieszczą się wydatki na noclegi, jedzenie i picie, transport (riksze, autobusy, pociągi, ewentualne przeloty między krajami), media (telefon, dostęp do internetu, pranie), od czasu do czasu pamiątki, zakupy ubrań, kosmetyków i leków, a także inne usługi i dobra luksusowe ;). Na pewno można podróżować taniej, ale – dla nas – miały być to wakacje :).

Jeśli chodzi o bardziej szczegółowe wyliczenia to średni budżet dzienny z podziałem na kraje przedstawiał się następująco:

Kraj	„Na życie”	„Bilety wstępu”	„Inne”	Wydatki łącznie	Ile dni w kraju	Kwota na dzień	Kwota na dzień bez „Inne”	Kwota na dzień bez „Inne” i „Biletów”
Indie	7304.01	1188.15	42.05	8534.21	98	87.08	86.65	74.53
Nepal	4225.69	2182.14	9.64	6417.47	54	118.84	118.66	78.25
Tajlandia	4755,90	696.38	12215.54	17667.82	34	519.64	160.36	139.88
Birma	1842.34	174.79	0.00	2017.13	13	155.16	155.16	141.72
Suma	18127.95	4241.45	12267.23	34636.63	199	174.05	112.41	91.10

Natomiast wydatki w ujęciu procentowym, z podziałem na kategorie (transport, nocleg, posiłki, pamiątki, bilety wstępu, media, zakupy, picie, leki, inne), w poszczególnych krajach pokazują poniższe statystyki – najedź na wykres, aby zobaczyć kategorię.

Podsumowując, w Indiach najwięcej wydawaliśmy na transport i jedzenie. W Nepalu zapłaciliśmy najwięcej za permity trekkingowe oraz zakupy spożywcze niezbędne na trekking. W Tajlandii najwięcej pieniędzy poszło nam na nieobowiązkowe wydatki – zakup rowerów, a także pobyt w szpitalu, gdy White złapał żółtaczkę. W Birmie natomiast najwięcej kosztował nas transport (bilety lotnicze Bangkok – Yangon, relatywnie drogie połączenia autobusowe) oraz noclegi – średnio $15 pokój/noc. Analizując nasze wydatki na sucho, po powrocie doszliśmy do wniosku, że zdecydowanie więcej mogliśmy zaoszczędzić na jedzeniu (szczególnie ograniczając desery oraz słodkie napoje- szejki, kawy itp.). I od tego przede wszystkim polecamy rozpoczynać redukcję dziennego budżetu! :)

Zarządzanie wydatkami w podróży

Inną, bardzo istotną kwestią jest zarządzanie wydatkami w podróży na podstawie przyjętego budżetu. I choć istnieje kilka aplikacji mobilnych przeznaczonych do zapisywania wydatków, my nie znaleźliśmy nic, co odpowiadałoby naszym oczekiwaniom (m.in. przeliczanie między walutami na podstawie różnych kursów, gdy kurs przy każdej wypłacie z bankomatu różni się). Dlatego do zarządzania budżetem wykorzystaliśmy odpowiednio przygotowany arkusz kalkulacyjny i uzupełnialiśmy go na bieżąco za pomocą jednej z wielu dostępnych aplikacji biurowych na telefon (w naszym przypadku był to Kingsoft Office). Dzięki temu wiedzieliśmy jaka jest realna, dokładna (po wszystkich przeliczeniach) wartość naszych zakupów i czy w danej chwili mieścimy się w dziennym budżecie, a jeśli tak to ile wynosi nadwyżka. Polecamy taki patent! Arkusz kalkulacyjny do budżetowania podróży, wraz z  przykładowymi danymi można obejrzeć online w google docs lub pobrać a formacie XLS.

---

Powiązane wpisy